Niewątpliwie pożądanym standardem w Europie jest to, by każdy człowiek chciał i umiał się uczyć przez całe życie” – powiedział J. Oleksy podczas wykładu, który wygłosił do studentów Zarządzania i Pracy Socjalnej w naszej uczelni 4 listopada br.
Były premier, poseł na Sejm RP wielu kadencji, polityk i nauczyciel akademicki – tak określił zaproszonego prelegenta prowadzący spotkanie pan dr hab. B. Plawgo, Dyrektor Instytutu Przedsiębiorczości. Wykład odbył się w auli i zgromadził liczne grono słuchaczy.
W rozwinięciu tematu wykładu J. Oleksy wiele uwagi poświęcił problemowi edukacji w Unii Europejskiej. Mówił o potrzebie rozwijania umiejętności „wyższego rzędu” np. umiejętności autokoncentracji, zdolności do działania w warunkach kryzysowych czy też do zarządzania informacją i wiedzą.
Definiując zagrożenia jakie stoją przed UE mówca zwrócił szczególną uwagę na ruchy migracyjne, szczególnie z Azji do Europy i na kryzys energetyczny. Stwierdził także, że poważnym zagrożeniem wewnątrz Unii jest postępujący deficyt demokracji co przejawia się w biurokracji i administracji unijnej, która jest największą i najbardziej kosztowna w skali świata. Ta biurokracja produkuje prawo, którego nie znają nie tylko obywatele Unii ale nawet sami urzędnicy unijni.
Prelegent w trakcie swojego wykładu postawił otwarte pytanie, czy Unia Europejska powinna się nadal rozszerzać czy nie? Próbował też udzielić na nie cząstkowej odpowiedzi mówiąc, że dla Polski rozszerzenie Unii nie byłoby dobre ze względu na jej budżet i ewentualne przekazywanie środków finansowych nowym państwom. Także wprowadzenie do UE państw muzułmańskich może stanowić poważny problem kulturowy i społeczny wewnątrz Unii.
Pytanie o rozszerzenie UE pozostaje więc nie rozstrzygnięte i jeszcze długo pewnie takim pozostanie.