Finał VII Łomżyńskiego Konkursu Matematycznego
- W IV wieku p.n.e. powstaje logika Arystotelesa, w połowie XIX wieku algebra Boole’a, w XX wieku Claude Elwood Shannon położył podwaliny pod rewolucję cyfrową – wyjaśniał podczas dygresyjnego wykładu skierowanego do uczestników VII Łomżyńskiego Konkursu Matematycznego dr hab. Marek Gawrysiak z PWSIiP, dowodząc, że najważniejsze odkrycia mają wiele wspólnego z zabawą, muzyką i z pozoru mało znaczącymi wynalazkami, takimi jak np. automatyczny flet zabawiający francuskie elity dworskie. W siódmej edycji Konkursu organizowanego przez Instytut Informatyki i Automatyki PWSIiP w Łomży wzięło udział około dwustu uczniów z pięciu województw. Do finału zakwalifikowało się sto osób, a na podium, jako zdobywca najważniejszego trofeum, stanął Damian Werpachowski z II Liceum Ogólnokształcącego im. Księżnej Anny z Sapiehów Jabłonowskiej w Białymstoku. Puchar przechodni, dla szkoły, której uczestnicy zdobyli w całym konkursie najwyższą liczbę punktów, powędrował do II Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Konopnickiej w Łomży.
- Matematyka to nauka pożyteczna, piękna, elegancka. Rozwija intuicję i wyobraźnię – mówił dr hab. Romuald Kotowski, Dyrektor Instytutu Informatyki i Automatyki PWSIiP oraz przewodniczący Komisji Organizacyjnej Konkursu, podczas uroczystości wręczenia nagród laureatom.
Zwyciężyli licealiści z Białegostoku
Do tegorocznej edycji konkursu zgłosiło się około dwustu uczniów, a 128 z nich przeszło do drugiego etapu. Do ścisłego finału zakwalifikowała się setka uczestników z dwudziestu jeden szkół i z pięciu województw: podlaskiego, mazowieckiego, łódzkiego, kujawsko-pomorskiego i warmińsko-mazurskiego. Dwa pierwsze etapy konkursu odbyły się za pośrednictwem platformy internetowej. Uczestnicy mieli do rozwiązania 30 zadań. W finale zmierzyli się tylko z pięcioma zadaniami, ale za to o podwyższonej trudności i bardziej oryginalnymi niż zadania szkolne. Zwycięzcami okazali się licealiści z Białegostoku. Pierwsze miejsce zajął Damian Werpachowski z II LO w Białymstoku, który w ubiegłym roku także był zwycięzcą matematycznych zmagań.
- Pan Damian zajął także drugie miejsce w tegorocznym konkursie Infotest, organizowanym również przez Instytut Informatyki i Automatyki PWSIiP. Młody, zdolny człowiek. Oczywiście w naszym konkursie nie ma przegranych, wyłaniamy zwycięzców z grona najzdolniejszej młodzieży. Pierwsze etapy konkursu nie mają ograniczeń terytorialnych, dlatego z roku na rok przybywa szkół, które chcą uczestniczyć w matematycznej rywalizacji - informuje Anna Chrzanowska z PWSIiP, współorganizatorka uczelnianych konkursów, matematycznego oraz informatycznego.
Drugie miejsce zajął Jacek Jakimiuk, także z II LO w Białymstoku, a trzecie Franciszek Budrowski z I LO im. Adama Mickiewicza w Białymstoku. Nagroda Dyrektora Instytutu Informatyki i Automatyki PWSIiP, dla najlepszego gimnazjalisty w Konkursie, powędrowała do Tomasza Modzelewskiego z Publicznego Gimnazjum Nr 6 w Łomży, który w finałowej rozgrywce uplasował się na wysokiej dwunastej pozycji. Wyróżnienia za najwyższą liczbę punktów zdobytych podczas wszystkich etapów otrzymali: ponownie Damian Werpachowski i Jacek Jakimiuk oraz Filip Wierzbowski z II Liceum im. Marii Konopnickiej w Łomży, zdobywca trzeciej nagrody w tegorocznym konkursie Infotest. Nagroda dla nauczyciela, którego drużyna w finale uzyskała najwyższą średnią punktów, przypadła Ewie Kiersnowskiej z II LO w Białymstoku.
Nagrody zwycięzcom, m.in. czytnik e-boków, tablety, dysk zewnętrzny, przenośny głośnik, ufundowali: Rektor PWSIiP, Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Piątnicy, Wójt Gminy Łomża oraz Zakład Usług Informatycznych NOVUM .
Konkursowi od lat przyświeca motto empirystycznego filozofa Rogera Bacona
„Kto lekceważy osiągnięcia matematyki przynosi szkodę całej nauce, ponieważ ten, kto nie zna matematyki, nie może poznać innych nauk ścisłych i nie może poznać świata”.
Radość z nauki
Około ośmiuset uczestników wzięło udział w łomżyńskiej edycji XV Podlaskiego Festiwalu Nauki i Sztuki. Oferta przedstawiona przez Państwową Wyższą Szkołę Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży skierowana była do osób dorosłych, młodzieży (studentów, licealistów i gimnazjalistów) oraz dzieci. Odbyły się wykłady o zróżnicowanej tematyce, od dietetyki wspomagającej procesy uczenia, po negocjacje w biznesie. Przedszkolacy przenieśli się w świat „chemicznej piaskownicy”, licealiści z pięciu województw stanęli w szranki matematycznej rywalizacji, uczestnicząc jednocześnie w wielowątkowym wykładzie dotyczącym „splątania” matematyki, z logika, filozofią i muzyką. Było także oferta dla ciała, m.in. zabiegi pielęgnacyjne na twarz, możliwość dokonania analizy składu masy ciała, a także produkcja brzeczki potrzebnej do wytworzenia staropolskiego trunku, czyli piwa.
- Chcieliśmy pokazać, całą rozpiętość naszych dydaktycznych możliwości. Wyeksponować, to co w nauce jest najciekawsze, a jednocześnie interdyscyplinarne lub powiązane z naszym codziennym życiem. Oferta skierowana była do wszystkich grup wiekowych – tłumaczy dr Aneta Wiktorzak, koordynator festiwalu z ramienia PWSIiP.
Nauka i zabawa
Podczas wykładu mgr Marty Żebrowskiej z Instytutu Medycznego PWSIiP uczniowie dowiedzieli się co powinni jeść, aby wspomóc swój mózg, procesy uczenia się i koncentrację.
- Dodatkowo mieli możliwość wykonania analizy składu ciała. Jest to badanie, dzięki któremu dowiadujemy się z czego zbudowane jest nasze ciało i w jakich proporcjach – mówi mgr Żebrowska.
Studentki Kosmetologii Marta Marczak, Hanna Dauhauskaya i Aleksandra Grzyb uczestniczyły w obchodach XV Festiwalu Nauki i Sztuki na Rynku Kościuszki w Białymstoku. Robiły makijaż twarzy, zabiegi parafinowe na dłonie i manicure biologiczny z malowaniem.
W Instytucie Informatyki i Automatyki PWSIiP było skanowanie i drukowanie na wesoło.
- Potraktowaliśmy temat nauki w sposób lekki, popularnonaukowy. Przybliżyliśmy uczestnikom realia związane z robotyką i programowaniem – mówią studenci Informatyki Mateusz Zalewski i Mikołaj Parfeńczyk, którzy demonstrowali manipulator przemysłowy firmy Astor oraz prosty program do nauki programowania mBlock.
W organizację festiwalu aktywnie włączył się także Instytut Technologii Żywności i Gastronomii PWSIiP. Podczas trwania Dnia Akademickiego na Rynku Kościuszki w Białymstoku pracownicy Instytutu Technologii Żywności i Gastronomii PWSIiP zaprezentowali szeroki wachlarz możliwości przeprowadzenia procesów technologicznych metodami tradycyjnymi z wykorzystaniem nowoczesnej aparatury instrumentalno-badawczej i technologicznej.
- Na stoisku przeprowadzony został, oczywiście w skali laboratoryjnej, pierwszy etap produkcji piwa czyli produkcja brzeczki z użyciem kotła zacierno-warzelnego SpeidelBraumeister – informuje dr Adam Siwek. - Ponadto szczegółowo zostały omówione pozostałe etapy produkcji piwa. Zaprezentowaliśmy także m.in. proces technologiczny produkcji masła z wykorzystaniem maselnicy.
Na stoisku można zobaczyć było wybrane urządzenia stanowiące wyposażenie Instytutu Technologii Żywności i Gastronomii PWSIiP w Łomży takie jak suszarnia fluidalna, kocioł zacierno-warzelny SpeidelBraumeister, śrutownik do słodu, wanna serowarska, prasa do twarogu.
25 maja w Instytucie Technologii Żywności i Gastronomii PWSIiP w Łomży zorganizowano kilka tur zwiedzania hali półtechniki oraz laboratoriów PWSIiP w Łomży oraz laboratorium analiz instrumentalnych. Przeprowadzone zostały warsztaty praktyczne pt. „Technologia produkcji tradycyjnych napojów fermentowanych – brzeczka piwna”, „Nowoczesne technologie produkcji żywności – ekstruzja, liofilizacja” oraz „Badanie czystości powierzchni”.
- Festiwal był doskonałą okazją do promocji nauki, zaprezentowania ciekawych dokonań i rozwiązań technologicznych. Umożliwił postrzeganie nauki jako dostępnej i zrozumiałej, służącej zdobywaniu kompetencji zawodowych i społecznych niezbędnych do spełniania się i realizacji planów zawodowych – dodaje dr Adam Siwek.
Finał VII Łomżyńskiego Konkursu Matematycznego
- W IV wieku p.n.e. powstaje logika Arystotelesa, w połowie XIX wieku algebra Boole’a, w XX wieku Claude Elwood Shannon położył podwaliny pod rewolucję cyfrową – wyjaśniał podczas dygresyjnego wykładu skierowanego do uczestników VII Łomżyńskiego Konkursu Matematycznego dr hab. Marek Gawrysiak z PWSIiP, dowodząc, że najważniejsze odkrycia mają wiele wspólnego z zabawą, muzyką i z pozoru mało znaczącymi wynalazkami, takimi jak np. automatyczny flet zbawiający francuskie elity dworskie. Około dwustu uczniów z pięciu województw wzięło udział w siódmej edycji konkursu organizowanego przez Instytut Informatyki i Automatyki PWSIiP w Łomży. Do finału zakwalifikowało się sto osób. Konkursowi przyświecało motto empirystycznego filozofa Rogera Bacona
„Kto lekceważy osiągnięcia matematyki przynosi szkodę całej nauce, ponieważ ten, kto nie zna matematyki, nie może poznać innych nauk ścisłych i nie może poznać świata”.
„Chemiczna piaskownica” dla najmłodszych
Rektor PWSIiP, dr hab. Robert Charmas, wprowadził najmłodszych studentów w świat magii reakcji chemicznych. Wybuchy mini wulkanów, pokaz wytwarzania piany, spalanie magnezu i sodu w wodzie oraz inne eksperymenty zachwyciły dzieci. W spotkaniu wzięło udział ponad 600 małych studentów z 14 szkół i przedszkoli.
- Największą popularnością cieszyły się wykłady pragmatyczne, dotyczące np. diety wspomagającej mózg, porad kosmetycznych oraz te związane z nowoczesnymi technologiami, np. pokaz robotyczny. Motto festiwalu „Raduj się nauką” wybrzmiało w Łomży – komentuje dr Aneta Wiktorzak z PWSIiP.
„Chemiczna piaskownica” Rektora
Dymy, kolory i kontrolowane wybuchy towarzyszyły ostatniemu w tym roku akademickim spotkaniu z cyklu „Akademia Sześciolatka”. Prowadzący wydarzenie dr hab. Robert Charmas, Rektor uczelni, wprowadził najmłodszych studentów w świat magii reakcji chemicznych.
Przez cały rok akademicki uczniowie szkół i przedszkoli z Łomży i regionu poznawali m.in. zasady zdrowego odżywiania, dbania o higienę osobista i zdrowie, przenieśli się także w świat „Kopciuszka” w języku angielskim oraz poznawali międzynarodowe zwyczaje i zabawy dzięki zagranicznym studentom łomżyńskiej uczelni.
Doświadczenia chemiczne były tematem wieńczącym tegoroczną edycję „Akademii Sześciolatka”. Wybuchy mini wulkanów, pokaz wytwarzania piany, spalanie magnezu i sodu w wodzie oraz inne eksperymenty zachwyciły dzieci. Kto wie czy po spotkaniu nie zrodziły się w nich nowe chemiczne pasje?
Organizowane przez PWSIiP w Łomży oraz Łomżyńskie Centrum Rozwoju Edukacji wydarzenie „Akademia Sześciolatka” corocznie gromadzi setki dzieci, które dzięki zajęciom, poprzez zabawę, poznają świat nauki. W tym roku w przedsięwzięciu wzięło udział ponad 600 małych studentów z 14 szkół i przedszkoli.
Wizyta w Grodnie
Prorektor elekt Państwowej Wyższej Szkoły Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży, dr Sylwia Chojnowska, uczestniczyła w uroczystościach zakończenia roku szkolnego w Liceum Społecznym im. Elizy Orzeszkowej w Grodnie. Placówka prowadzona jest przez Polską Macierz Szkolną na Białorusi, uczęszczają do niej m.in. uczniowie z Kartą Polaka, czyli dokumentem potwierdzającym polskie pochodzenie.
- Liceum Społeczne w Grodnie to jedna z największych szkół polskich poza granicami kraju. Młodzież, która tu trafia kształcona jest w duchu szacunku względem tradycji przodków - mówi dr Sylwia Chojnowska, Prorektor PWSIiP ds. nauki i współpracy z zagranicą. – Od trzech lat utrzymujemy stały kontakt z Macierzą, cieszy nas fakt, że młodzież z Grodna często wybiera studia w Polsce, także w Łomży.
Liceum Społeczne im. Elizy Orzeszkowej w Grodnie prowadzone jest przez Polską Macierz Szkolną, instytucję, która kontynuuje ponad stuletnią tradycję polskiego wychowania. Macierz Szkolna powstała w 1906 roku, jako organizacja kulturalno-oświatowa na terenie Królestwa Polskiego. Po roku działania została zdelegalizowana przez władze rosyjskie i działała w konspiracji. Reaktywowana w 1918 roku i zniesiona przez niemieckie władze okupacyjne w 1940 roku. W 1995 roku powołane zostało polskie stowarzyszenie oświatowe Polska Macierz Szkolna na Białorusi, którego celem jest „szerzenie oświaty polskojęzycznej na terenie Białorusi”.
- Polska Macierz ma wspaniała tradycję, prowadzi liceum, w którym uczy się tysiąc czterystu uczniów przynależących kulturowo do naszego kraju – mówi dr Sylwia Chojnowska.
W uroczystości zakończenia roku szkolnego w Liceum Społecznym i. Elizy Orzeszkowej w Grodnie wzięli udział m.in. Wicemarszałek Senatu RP Maria Koc oraz polscy posłowie i dyplomaci.
IV Łomżyńskie Forum Samorządowe – „Prawa konsumenta”
Prawa konsumenta były tematem spotkania zorganizowanego przez koło naukowe Akademickie Forum Samorządowe działające przy Instytucie Prawa i Administracji PWSIiP.
Celem konferencji było szerzenie wiedzy wśród konsumentów.
- Świadomość tego, że każdy z nas, jako konsument, ma prawo do rękojmi, gwarancji, pozasądowego rozwiazywania sporów czy odstąpienia od umowy bez podania przyczyny w umowach zawieranych poza lokalem przedsiębiorstwa i na odległość, jest niewielka w społeczeństwie, a z powodu braku tej wiedzy konsumenci często mają problemy – tłumaczy studentka Justyna Konopka, członki koła naukowego Akademickie Forum Samorządowe.
Podczas konferencji przemawiali przedstawiciele takich instytucji jak: Urząd Ochrony Konsumentów i Konkurencji, Urząd Komunikacji Elektronicznej, Wojewódzki Inspektorat Inspekcji Handlowej w Białymstoku oraz wykładowcy i studenci z PWSIiP.
Interesujące zagadnienie poruszyła Małgorzata Cieloch z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Przedstawiła kilka nowych narzędzi ochrony praw konsumentów, np. ostrzeżenie konsumenckie. - Urząd może przed wydaniem decyzji w sprawie przedsiębiorstwa, wydać ostrzeżenie dla konsumentów, że działalność danej firmy jest potencjalnie szkodliwa. Takie ostrzeżenie to wyrażny sygnał dla konsumentów – mówiła przedstawicielka UOKiK.
Konferencja „Prawa konsumenta” odbyła się pod patronatem Prezydenta Miasta Łomża oraz JM Rektora PWSIiP.
Wykład prof. Mikołejko
Profesor Zbigniew Mikołejko, erudyta, filozof i religioznawca, po raz kolejny gościł w Państwowej Wyższej Szkole Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży, tym razem z wykładem otwartym „Gniew – od religii do polityki”.
- W Starym Testamencie jest wiele miejsc mówiących o „gniewie” Boga wobec grzesznej ludzkości. Również jeden z najstarszych utworów literatury europejskiej: Iliada Homera (VIII/VII wiek przed Chr.) zaczyna się od gniewu Achillesa przeciwko królowi Agamemnonowi, który odebrał mu kochankę, brankę Bryzeidę – przekonywał intelektualista.
Profesor opisywał zjawisko gniewu w szerokim kontekście społecznym. Przywoływał liczne przykłady. Bolszewizm odwoływał się do gniewu mas przeciwko kapitalistycznej rzeczywistości, i próbował ją zastąpić podbudowaną sakralnie obietnicą zbudowania sprawiedliwego świata. Tymczasem wolny rynek jest - zdaniem Profesora - najlepszym rozwiązaniem do budowania własnego miejsca na ziemi.
- Owszem system kapitalistyczny ma swoje niedociągnięcia, ale chyba nie ma możliwości zbudowania idealnych rozwiązań dla wszystkich – podkreślał Profesor. - Wielu ludziom, w wyniku transformacji ustrojowej w Polsce, się po prostu nie powiodło. To sprawiło, że powstała jakaś pustka, która została następnie zagospodarowana przez swoisty „bank gniewu”. To zjawisko opisuje niemiecki filozof Peter Sloderdijk. Stąd zapalczywy populizm, mieszanka religii i polityki. Nastąpiło ureligijnienie życia politycznego jako „mesjanistycznego” zrywu przeciwko demokracji liberalnej.
Profesor nie odpowiedział, czy zjawisko gniewu ma zostać przezwyciężone w jakiś inny sposób niż poprzez powrót do utraconego „status quo”. Czy nie należałoby szukać dla zagospodarowania rzeczywistości alternatywnych rozwiązań (np. ordoliberalnych). Czy z manicheistycznego opisu starcia ideologii może wyrastać dobro, ład społeczny i prawda?
Pracownicy socjalni i pedagodzy wykształceni w PWSIiP
- To była wspaniała przygoda, zawiązały się trwałe przyjaźnie. Dziękuję naszym wykładowcom, koleżankom i kolegom – mówił Tomasz Czubaty podczas uroczystości wręczenia dyplomów specjalizacji z Organizacji Pomocy Społecznej oraz świadectw ukończenia studiów podyplomowych absolwentom Terapii pedagogicznej. Tomasz Czubaty i jego dwadzieścia dwie koleżanki i siedmiu kolegów ukończyli w Państwowej Wyższej Szkole Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży specjalizację Organizacja Pomocy Społecznej, uzyskując tym samym uprawnienia kierownicze.
- W naszym instytucie prowadzimy kurs Organizacja Pomocy Społecznej oraz specjalizację pierwszego stopnia w zawodzie pracownik socjalny. Umożliwiają one awans zawodowy pracownikom socjalnym, a naszym studentom Pracy socjalnej stwarzają możliwość lepszego poznania realiów tego środowiska – twierdzi dr hab. Krzysztof Sychowicz, prof. PWSIiIP oraz zastępca dyrektora Instytutu Społeczno-Humanistycznego uczelni.
Osoby kierujące jednostkami organizacyjnymi pomocy społecznej muszą posiadać specjalizację z zakresu Organizacji Pomocy Społecznej oraz co najmniej trzyletni staż pracy w pomocy społecznej.
Podczas uroczystości rozdano także dyplomy dwudziestu trzem absolwentom Terapii pedagogicznej. Oferta „podyplomówki” skierowana była do pedagogów, psychologów, nauczycieli, pracowników poradni psychologiczno-pedagogicznych. Nacisk edukacyjny kładziony był na zagadnienia pedagogiki terapeutycznej, z naciskiem na takie problemy jak: dysleksja, dysgrafia, dysortografia i dyskalkulia.
Państwowa Wyższa Szkoła Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży prowadzi studia podyplomowe na piętnastu kierunkach.
Spotkanie autorskie z dr Ewą Chludzińską
- Reklama jest produktem finalnym telewizji, chociaż my, odbiorcy, postrzegamy ją jako efekt uboczny, niepożądany mediów wizualnych. To ona napędza koniunkturę, ale w naszej opinii bloki reklamowe to najlepszy czas na zaparzenie dobrej kawy, czy umycie głowy – mówiła żartobliwie podczas spotkania autorskiego w PWSIiP w Łomży dr Ewa Chudzińska, autorka wydanej przez łomżyńską „państwówkę” publikacji „Świat reklamy telewizyjnej (na przykładzie społeczności Łomży)”.
W pracy doktorskiej Ewa Chludzińska zebrała i usystematyzowała opinie mieszkańców na temat reklamy telewizyjnej. Grupa respondentów liczyła ponad sześćset osób, były to osoby o różnym wykształceniu, statusie społecznym, wieku, wywodzące się z zróżnicowanych grup społecznych. – Pani doktor wykonała tytaniczną pracę, zebrała dane i opisała je. Zajęła się reklamą od strony jej odbiorów, co jest niezwykle potrzebne. Przebrnęła przez literaturę, stworzyła przekonującą metodologię – mówił podczas spotkania prof. Grzegorz Dąbkowski, erudyta, autor m.in. siedmiojęzycznego słownika terminów muzycznych oraz recenzent książki dr Ewy Chludzińskiej i promotor jej pracy doktorskiej obronionej w 2016 roku na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.
Podczas spotkania autorskiego doktor Chludzińska przytaczała liczne dane dotyczące odbioru reklamy telewizyjnej przez mieszkańców Łomży. Ze strony publiczności padały pytały pytania o reklamę w lokalnych i regionalnych mediach. - Nie prowadziłam tego typu badań, ale może się tym zajmę w przyszłości. W 2020 roku zamierzam ponownie przeprowadzić badania ankietowe. Będzie to może stanowić aneks do mojej publikacji.
Doktor Ewa Chludzińska ukończyła Filologią polską w Filii Uniwersytetu Warszawskiego w Białymstoku. Jest Wiceprezesem Zarządu Oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Łomży, nauczycielką w Zespole Szkół Weterynaryjnych i Ogólnokształcących Nr 7 w Łomży, miejską radną. Związana z Łomżyńskim Towarzystwem Naukowym im. Wagów oraz Towarzystwem i Kultury Języka i – jako wykładowca – z Państwową Wyższą Szkołą Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży.
Fot. Krzysztof Baczewski (uczeń ZSWiO Nr 7 w Łomży)
Minister Morawiecki w PWSIiP
– Eugeniusz Kwiatkowski, nasz wielki poprzednik, budując Centralny Okręg Przemysłowy, czerpał środki z budżetu państwowego. My innowacyjność opierać będziemy o biznes prywatny oraz inżynierię finansową – mówił w Państwowej Wyższej Szkole Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży Minister Rozwoju i Finansów Mateusz Morawiecki. – Przestańmy wreszcie inwestować pieniądze krajowe i unijne w aquaparki, bo budujemy w ten sposób centra kosztów. Każdą złotówkę przeznaczajmy na rozwój gospodarki – apelował do samorządowców zgromadzonych na konferencji „Przedsiębiorcza Łomża – otwarta na rozwój”.
„My sobie radzimy, ale....”
Podczas spotkania Mateusz Morawiecki oraz przedstawiciele ministerstwa zaprezentowali kluczowe założenia gospodarcze rządu, m.in. pakiet stu zmian dla przedsiębiorców. Samorządowcy z Łomży, Wysokiego Mazowieckiego, Ostrołęki i Kolna dyskutowali, jako paneliści, o pakiecie wsparcia dla średnich miast. Łomża znalazła się w nim w szeregu 122 miast (spośród 255), które potrzebują największej pomocy ze względu na degradację społeczną oraz gospodarczą. Z programu nie skorzystają miasta wojewódzkie oraz miasta mniejsze, poniżej 20 tys. mieszkańców, a w przypadku siedzib powiatów – poniżej 15. tys.
– My tego wsparcia nie otrzymamy, ale to chyba powód do radości, znak, że nie jesteśmy społecznie wykluczeni – żartował Jarosław Siekierko, burmistrz Wysokiego Mazowieckiego, dodając jednocześnie, że jego miasto nie jest zadłużone, ma dobrą infrastrukturę. Z kolei Andrzej Duda, burmistrz Kolna, apelował do decydentów, aby miasta mniejsze zostały objęte innym programem wsparcia rządowego. – Potrzebujemy pieniędzy na inwestycje w energię – mówił. Włodarz niewielkiego Kolna krytykował tak zwane „miękkie” projekty mówiąc, że „służą one bardziej szkoleniowcom, niż tym, którzy są szkoleni”. Chwalił osiągnięcia własnej ekipy, m.in. za fakt, że w 2008 roku Kolno uplasowało się na pierwszej pozycji w kategorii pozyskiwania pieniędzy unijnych w przeliczeniu na głowę mieszkańca. – Z poprzedniej perspektywy finansowej UE pozyskaliśmy więcej pieniędzy, niż wynosi nasz budżet – mówił, wyliczając jednocześnie nowe zakłady i miejsca pracy, które w ostatnich latach powstały w Kolnie. - My sobie radzimy, mamy tereny inwestycyjne, swój pakiet ulg dla przedsiębiorców. Ale nasz region jest zapóźniony, mamy w województwie podlaskim najmniejsze zaludnienie w kraju. Potrzebujemy rządowej pomocy, finansowego impulsu - mówił burmistrz Kolna.
Znikając klasa średnia i 500+
– Chcemy odbudować szkolnictwo zawodowe, uszczelnić system podatkowy, zlikwidować struktury mafijne, które przez lata drenowały nasz kraj. Dokonuje się właśnie olbrzymi transfer finansowy, w postaci programu 500+, do polskich rodzin. To napędza koniunkturę – mówił Mateusz Morawiecki.
Wojciech Winogrodzki, prezes zarządu Podlaskiego Związku Pracodawców Lewiatan w Białymstoku pytał: – W jaki sposób system socjalny i konsumpcja ubogich, czyli program 500+, podniosą innowacyjność.
- Dzięki tym pieniądzom wiele osób uzyska, pośrednio, szansę na wejście do klasy średniej – ripostował minister w rządzie Prawa i Sprawiedliwości.
Czepkowanie 2017
- Wasze powołanie do zawodu to konieczność pochylania się nad łóżkiem chorego, ale nie oznacza to pracy za darmo. Pielęgniarki powinny być należycie wynagradzane za swój trud i ofiarność – mówił kapelan łomżyńskiego szpitala, ksiądz Sławomir Gawryś, podczas uroczystości Czepkowania w Państwowej Wyższej Szkole Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży. – Miałem kiedyś taką sytuację, że chory, do którego poszedłem, nazwymyślał mi. Odszedłem od niego, było mi przykro i już do niego nigdy nie wróciłem. A pielęgniarka zawsze wraca...
„Moje powołanie do zawodu pielęgniarki”
- To już dziesiąte Czepkowanie na naszej uczelni – przypomniała dr n. med. Barbara Jankowiak, dyrektor Instytutu Medycznego PWSIiP. Czepkowanych zostało pięćdziesiąt cztery studentki oraz ośmiu studentów drugiego roku Pielęgniarstwa. Wszyscy złożyli ślubowanie, otrzymali kodeks etyki zawodowej, symbolicznie wkroczyli w nowy etap życia, pasjonujący ale i trudny.
Renata Świderska na pielęgniarski czepek czekała długo, aż trzydzieści lat...
- To było moje marzenie z dzieciństwa, zapomniałam o nim, mijały lata, byłam dobrą żona i mamą. O byciu pielęgniarką marzyła także moja córka, choroba odarła ją z marzeń. Gdy zachorowała, pojawili się wokół nas dobrzy ludzie w bieli – mówiła podczas uroczystości Czepkowania Renta Świderska. - Nigdy nie jest za późno na realizację marzeń, bez względu na wszystko.
Wzruszające przemówienie studentki przyjęte zostało przez jej kolegów i koleżanki oraz zgromadzonych gości gromkimi brawami.
- Wiemy, że nie zawsze będzie łatwo, ale warto, tego uczyła przecież patronka naszego instytutu święta Matka Teresa z Kalkuty – mówiła studentka Marta Zaremba, starościna drugiego roku Pielęgniarstwa, wolontariuszka, między innymi w akcji podlaskich policjantów „Nie bądźmy obojętni – pomoc bezdomnym”. W gronie Czepkowanych studentów nie brakowało wolontariuszy. Pomagali Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy, rozdawali zabawki hospitalizowanym dzieciom, rejestrowali potencjalnych dawców szpiku kostnego, piekli ciasta dla chorego na ostrą białaczkę Krystiana, a zebrane w ten sposób pieniądze przekazali na jego leczenie. Część z nich – Marta Zaremba, Renata Świderska, Magdalena Zalewska i Joanna Grabiec – otrzymały listy gratulacyjne od prorektor uczelni, dr hab. Krystyny Leszczewskiej. Nagrodzeni zostali także studenci z najwyższą średnią ocen: Sylwia Reska, Ewelina Karpińska, Patrycja Łojek, Renata Świderska, Paulina Baranowska, Anna Kijek i Dominika Kulik.
Wydziały zamiast instytutów
Rektor PWSIiP, dr hab. Robert Charmas, przekazał zgromadzonym informację, że łomżyńska uczelnia otrzymała w ostatnich dniach ministerialną zgodę na uruchomienie jednolitych studiów magisterskich na kierunku Fizjoterapia. Rekrutacja na nie „ruszy” od przyszłego roku akademickiego.
- Przed nami jest stworzenie struktury wydziałowej, nasze ukochane dziecko Instytut Medyczny, zostanie przekształcony w wydział nauk o zdrowiu – przypomniał rektor Państwowej Wyższej Szkoły Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży.
Uroczystość zwieńczył nastrojowy recital Tomka Kamińskiego, gitarzysty, skrzypka i poety.
Czwarta edycja konkursu Infotest rozstrzygnięta
-Steve Jobs twierdził, że informatyka jest nam potrzebna nie tylko ze względu na jej powszechne użycie w różnych dziedzinach ludzkiej aktywności, ale przede wszystkim dlatego, że uczy logicznego, poprawnego myślenia – mówiła podczas finału Konkursu Informatycznego INFOTEST2017 jego pomysłodawczyni i organizatorka dr Aneta Wiktorzak. To już czwarta edycja zmagań organizowanych przez Instytut Informatyki i Automatyki Państwowej Wyższej Szkoły Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży. - Przez te wszystkie lata przez naszą uczelnię przewinęło półtora tysiąca uczniów, ułożyliśmy dla nich arkusze składające się z ponad pięciuset zadań – wyliczała dr Aneta Wiktorzak, zastępca dyrektora instytutu informatycznego PWSIiP.
W szranki tegorocznej rywalizacji stanęła młodzież z kilku województw, najlepsi okazali się licealiści z Czyżewa, Białegostoku i Łomży. Łukasz Zieliński z Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Czyżewie zajął I miejsce, drugie przypadło Damianowi Werpachowskiemu z II Liceum Ogólnokształcącego im. Księżnej Anny z Sapiehów Jabłonkowskiej w Białymstoku. Trzecia nagroda powędrowała do Filipa Wierzbowskiego z II LO w Łomży.
-W naszym konkursie nie ma przegranych, wyłoniliśmy najlepszych spośród grona naprawdę zdolnej i wartościowej młodzieży – skomentowała dr Aneta Wiktorzak.
Zwycięzcy otrzymali puchar rektora Państwowej Wyższej Szkoły Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży oraz nagrody rzeczowe ufundowane przez sponsorów – firmy Unitechnik, FIT IT, ExeConsulting i Zakład Usług Informatycznych NOVUM, łomżyńskie koło Polskiego Towarzystwa Informatycznego, Gminę Łomża. Do licealistów trafiły m. in. głośniki, drukarka laserowa, klawiatura mechaniczna dla graczy, tablet i dysk zewnętrzny oraz power banki.
-Informatyka interesują się chyba od zawsze, przenika ona wiele dziedzin naszego życia – skomentował nieśmiało Łukasz, uczestnik konkursu.
Dyrektor Instytutu Informatyki i Automatyki PWSIiP tłumaczył młodym, że w informatyce, podobnie jak w życiu, musimy popełniać błędy...
-Gdy programujemy jakąś grę, to popełniamy błędy, a potem je z niej powoli usuwamy. Gdy już usuniemy wszystkie pomyłki, popełniamy kolejne, czyli tworzymy nową grę. To dziedzina dla ludzi wytrwałych – mówił profesor Romuald Kotowski.
Organizatorka konkursu, dr Aneta Wiktorzak, cieszy się, że przekroczył on swoim zasięgiem granice województwa podlaskiego, jest atrakcyjny dla młodzieży z Mazowsza, Warmii i Mazur. - Mam już kolejny pomysł, tym razem na konkurs wydziałowy, gdy tylko na uczelni powstanie nowa struktura wydziałowa. Będzie interdyscyplinarny, obejmujący informatykę, matematykę, automatykę, technologię żywności – uśmiecha się do swoich ambitnych planów dr Aneta Wiktorzak.
Studia magisterskie z Fizjoterapii
Otrzymaliśmy zgodę na uruchomienie studiów magisterskich na kierunku Fizjoterapia. Obok Prawa, będą to kolejne jednolite studia magisterskie na PWSIiP. Rekrutacja na nie ruszy od przyszłego roku akademickiego.
Studia pierwszego stopnia z Fizjoterapii prowadzone są na uczelni od 2013 roku. Aby uzyskać tytuł magistra absolwenci studiów licencjackich musieli wyjeżdżać na inne uczelnie. O przyszłego roku akademickiego żacy rozpoczynający naukę na Fizjoterapii będę ją kontynuować do mementu uzyskania magisterium. Fizjoterapia będzie jednocześnie piątym kierunkiem, na którym w PWSIiP będzie można uzyskać tytuł zawodowy magistra.
Po ukończeniu studiów Fizjoterapeuci mogą pracować w publicznych oraz niepublicznych zakładach opieki zdrowotnej, zakładach pielęgnacyjno-opiekuńczych, sanatoriach i uzdrowiskach, ośrodkach gimnastyki korekcyjnej, domach pomocy społecznej oraz poradniach i gabinetach rehabilitacyjnych.
Wykład Uniwersytetu Otwartego
Prof. Krzysztof Meissner – fizyk teoretyk, specjalista w zakresie teorii cząstek elementarnych i uczestnik badań w CERN – wygłosił podczas kolejnego spotkania Uniwersytetu Otwartego wykład „Pytanie o wszechświat”.
- Do końca XIX wieku fizyka opisywała korelacje w obrębie zjawisk obserwowalnych (J.C. Maxwell, I. Newton). Na poziomie obserwacji wszechświat jest bardzo skomplikowany i gdybyśmy traktowali obserwacje jako, każdorazowo, punkt wyjścia, to nie moglibyśmy wymyślić teorii – np. teorii grawitacji. Po prostu gdybyśmy stwierdzali tylko to, co widzimy, nie mogłoby to należeć do fizyki, lecz do historii – mówił Profesor. – Fizyka nie rozwija się bowiem po spirali, tak że na końcu – jak zakładali przedstawiciele Oświecenia – będziemy w stanie wszystko wyjaśnić. Owszem obserwacja jest ważna, ale fizyka, żeby mogła w ogóle odpowiedzieć na wielość pytań o wszechświat, musi wykraczać poza obserwację. Rola wyobrażani, a więc i czystych sądów a priori, są kluczowe w fizyce.
W XX wieku Albert Einstein dokonał rozziewu pomiędzy skomplikowaną obserwacją, a prostymi prawami fizycznymi, które tę obserwację opisują. Współczesna fizyka (teoretyczna) próbuje odczytywać wieczne, niezmienne prawa (platońskie idee); a to można zrobić - jak uczył Platon w „Dialogach” - tylko drogą rozumu.
- Gdy czystą myślą a priori wnikniemy w warstwę owych praw, to te prawa są piękne, spójne, proste i eleganckie, i tylko takie prawa opisują rzeczywistość wszechświata – mówił Profesor Meissner. - Przykładowo ogólną teorię względności Einstein budował tylko na poziomie czystej myśli – zakładając niejako a priori symetrię, jaką wszechświat powinien mieć, i nie miał pojęcia, jakie konsekwencje wynikną z jego teorii (np. pytanie o czarne dziury, rozszerzanie się wszechświata itd.). Z tej prostej, ale pięknej, zasady symetrii wynikła teoria grawitacji i pozostałe skomplikowane obiekty, jak wspomniane czarne dziury itd. I mimo, że prostota tych praw fizycznych (jak prawo grawitacji) jest poruszająca; to niemniej jednak nie wykazuje ona żadnych odstępstw od obserwacji, a przeciwnie, została przyjęta przez fizykę i spisana ostatecznie w języku matematyki.
Ale najpierw był namysł – podkreślał Profesor - nad prostą zasadą, która we wszechświecie obowiązuje. Dlaczego zaś wszechświat jest poddany logicznym prawom, fizyka raczej nigdy na to nie odpowie - skonstatował wybitny fizyk. To pytanie do metafizyków, filozofów, pytanie otwarte. Kolejny wykład, 16 maja, o godz. 14.30, poprowadzi prof. Zbigniew Mikołejko pt. „Gniew – od religii do polityki”.
Występ Akademiczek
Zawodniczki KU AZS PWSIP METAL - TECHNIK Łomża rozegrały swoje siódme spotkanie w II rundzie I ligi kobiet w tenisie stołowym. Przeciwnikiem Akademiczek z Łomży był zespół KS GALAXY Białystok, który pełnił rolę gospodarza spotkania. Dziewczęta z Łomży niestety nie sprostały drużynie przeciwnej, ulegając w całym starciu 4-6. Punkty dla Łomży zdobyły: Sokołowska Joanna 1.5 pkt, Łuba Weronika 1 pkt, Łada Karolina 1 pkt, Żbikowska Monika 0.5 pkt. Na szczęście wynik ten nie wpłynął na zmianę zajmowanej pozycji w tabeli rozgrywek I ligi kobiet przez KU AZS PWSIP Metal- Technik Łomża. Akademiczki nadal zajmują 5 lokatę (na 10 drużyn). Kolejne, a zarazem ostatnie spotkanie w sezonie 2016/2017 dziewczęta rozegrają przed własną publicznością 06.05.2017r. z zespołem IKTS NOTEĆ Inowrocław.
*Więcej szczegółowych informacji na stronie www.pzts.pl w zakładce Rozgrywki ligowe/ I liga kobiet grupa północna.
Współpraca z renomowanym uniwersytetem
Państwowa Wyższa Szkoła Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży podpisała umowę o współpracy z Grodzieńskim Uniwersytetem Państwowym im. Janki Kupały, największą szkołą wyższą w północno-zachodniej części Białorusi. Dotyczy ona m.in. realizacji projektów i badań naukowych. Uczelnie zaakceptowały także, jako wiążący obydwie strony, dwuletni program działania. Zakład on m.in. wspólne pisanie podręczników akademickich, wymianę studentów, kadry naukowej, pozyskiwanie funduszy na naukę z UE.
- Liczymy, że umowa będzie preludium do pojęcia konkretnych decyzji, takich jak na przykład napisanie wniosku do największego w historii Unii Europejskiej programu finansowania badań naukowych oraz innowacji Horyzont 2020 – informuje dr hab. Dariusz Surowik, Rektor elekt PWSIiP, a przez ostatnie pięć lat Pełnomocnik Rektora ds. Nauki i Współpracy Międzynarodowej.
Grodzieński Uniwersytet Państwowy, to największa uczelnia w Grodnie. Posiada czternaście wydziałów, osiemdziesiąt jeden katedr, cztery kolegia. Infrastrukturę uczelni tworzą: czternaście budynków dydaktycznych, blisko dziewięćdziesiąt pracowni naukowych i dydaktycznych oraz trzy akredytowane laboratoria naukowo-badawcze. Uniwersytet jest wydawcą sześciu czasopism naukowych, uczestniczy w międzynarodowych projektach dydaktycznych oraz naukowych.
- Posiadamy, po uniwersytecie w Mińsku, najstarszy oraz największy wydział prawa. Wiem, że od przyszłego roku akademickiego państwo także rozpoczniecie rekrutację na kierunku prawo. To otwiera nam kolejne pole do współpracy – twierdzi profesor Vladimir Borsukow, Prorektor Grodzieńskiego Uniwersytetu Państwowego im. Janki Kupały.
Trzon współpracy naukowej będzie przebiegał jednak przede wszystkim na linii wspólnych badań z zakresu technologii żywności. Koordynatorem ramowego programu współpracy z ramienia PWSIiP został profesor Mieczysław Obiedziński.
- Wytypowaliśmy z naszego grona osobę o naprawdę szerokim doświadczeniu naukowym, cenioną w środowisku – komentuje dr hab. Dariusz Surowik.
Profesor Mieczysław Obiedziński jest Dyrektorem Instytutu Technologii Żywności i Gastronomii PWSIiP. W roku 1977 odbył staż naukowy w prestiżowym Massachusetts Institute of Technology w USA, a w latach 1981–1982 prowadził w MIT badania nad biomarkerami kontaminantów środowiskowych i żywności.
Koordynatorami programu po stronie grodzieńskiej zostali dr Andrej German, Dziekan Wydziału Fizyki i Techniki oraz dr Natalia Baszun, Zastępca Kierownika Katedry Technologii, Fizjologii i Higieny Żywności.
Współpracę z Grodzieńskim Uniwersytetem Państwowym im. Janki Kupały PWSIiP nawiązała ponad rok temu, dotychczas dotyczyła ona wymiany studentów oraz kadry naukowej w ramach programu Erasmus+.
Sukcesy naszych informatyków
Drużyna studentów PWSIiP z kierunku Informatyka wzięła udział w międzynarodowym konkursie „EIFtronic2017”. Konkurs został zorganizowany przez Vilniaus Kolegijos i odbył się w Wilnie na Litwie. Jego tematyka była ściśle związana dziedziną elektroniki.
Zawody składały się z testu wiedzy teoretycznej oraz sprawdzianu umiejętności praktycznych. Zadania praktyczne dotyczyły: pomiarów sygnałów, lutowania układów elektronicznych oraz budowy i programowania mikrokontrolerów. Każde zadanie praktyczne było wykonywane przez jednego członka drużyny, zaś test wiedzy teoretycznej pisali wszyscy zawodnicy. Drużyna w składzie: Magdalena Korytkowska, Sławomir Zadrożny, Karol Komorowski, pod opieką dr inż. Tomasza Kuźmierowskiego, zajęła V miejsce.
W konkursie udział brały drużyny z Litwy, Łotwy, Austrii i Polski. W klasyfikacji indywidualnej zadań praktycznych Sławomir Zadrożny zajął III miejsce w swojej konkurencji. Uczestnikom zmagań serdecznie gratulujemy!
Prorektor z habilitacją
Prorektor ds. Dydaktyki i Spraw Studenckich PWSIiP została doktorem habilitowanym w dziedzinie nauk ekonomicznych w dyscyplinie nauki o zarządzaniu. Profesor Krystyna Leszczewska z Państwową Wyższą Szkoła Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży związana jest od 2004 roku, przez trzy kadencje pełni funkcję prorektora. Podstawą do nadania jej habitacji, przez Kolegium Nauk o Przedsiębiorstwie Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie, była monografia „Przedsiębiorstwa rodzinne. Specyfika modeli biznesu”.
- Tematyka firm rodzinnych jest naukowo rozpoznana w wielu krajach, w Hiszpanii, Włoszech, USA. W Polsce to ciągle nowy, niezbadany temat. Dlatego pisząc pracę korzystałam z w dużej mierze obcojęzycznych źródeł – mówi dr hab. Krystyna Leszczewska.
W monografii Prorektor „pod lupę” wzięła dwieście firm rodzinnych z kraju, reprezentujących różne regiony, profile działalności i przede wszystkim zróżnicowanych wielkościowo. Przeprowadziła badania ilościowe oraz jakościowe. Studia przypadków ujawniały specyfikę poszczególnych firm, ale też cechy wspólne pomiędzy nimi.
- Firmy rodzinne borykają się z podobnymi problemami, np. związanymi z sukcesją. Czasem dochodzi do konfliktów na tym tle. Czynnikiem wyróżniającym firmy rodzinne na tle firm nierodzinnych jest przede wszystkim wpływ rodziny na prowadzenie przedsiębiorstwa. Decyduje on o ciągłości firmy, ostrożnym lokowaniu środków, dbaniu o dobry wizerunek przedsiębiorstwa, które staje się wizytówką całej rodziny. Firmy rodzinne łagodnie przechodzą przez czasy dekoniunktury, kryzysu ekonomicznego – wyjaśnia dr hab. Krystyna Leszczewska.
W Polsce brakuje czytelnej definicji „firmy rodzinnej”, którą mógłby posłużyć się Główny Urząd Statystyczny w celu przeprowadzenia „globalnych” analiz w tym segmencie działalności gospodarczej.
- To utrudnia badanie, bo prowadząc je indywidualnie nie możemy dobrać dużej próby badawczej. W zasadzie to praca dla zespołu badawczego, a nie indywidualnie działającego naukowca. Jednocześnie musimy narzucić sobie rygor definicyjny, ja skorzystałam z popularnej w USA definicji firmy rodzinnej. Zgodnie z nią firma rodzinna to taką, którą w ten sposób postrzegają jej właściciele – wyjaśnia profesor Leszczewska.
Zainteresowania badawcze profesor Leszczewskiej powoli ewoluowały w kierunku firm rodzinnych. Tematyka jej doktoratu dotyczyła przeciwdziałaniu bezrobocia w regionach słabo rozwiniętych. Decyzja o nadaniu habilitacji Prorektor PWSIiP zapadła w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie, odbyło się to zgodnie z nowa procedurą, czyli bez kolegium habilitacyjnego.
Nowi Prorektorzy PWSIiP
Dr hab. Krzysztof Prokop oraz dr n. med. Sylwia Chojnowska zostali wybrani przez Kolegium Elektorów nowymi Prorektorami PWSIiP.
Dr hab. Krzysztof Prokop, Dyrektor nowo utworzonego Instytutu Prawa i Administracji, będzie Prorektorem ds. Dydaktyki i Spraw Studenckich. Związana z Instytutem Medycznym, dr n. med. Sylwia Chojnowska, będzie odpowiadać za sprawy nauki i współpracy zagranicznej.
Dr hab. Krzysztof Prokop jest autorem ponad stu publikacji naukowych, w tym podręczników oraz monografii. Jego zainteresowania naukowe oscylują wokół m.in. prawnych aspektów bezpieczeństwa, konstytucyjnych ustrojów państw demokratycznych.
Dr n. med. Sylwia Chojnowska jest autorką sześćdziesięciu dziewięciu prac naukowych, w tym jednej monografii. Jej zainteresowania badawcze to m.in. biochemia kliniczna.
Pełnić obowiązki nowi Prorektorzy zaczną od 1 września 2017 roku.
Kolejny kierunek – Prawo
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego wyraziło zgodę na prowadzenie w PWSIiP studiów jednolitych magisterskich na kierunku Prawo. Nowy kierunek „rusza” od przyszłego roku akademickiego.
Prawo będzie można studiować w utworzonym w ubiegłym roku Instytucie Prawa i Administracji, kierowanym przez dr hab. Krzysztofa Prokopa.
- To właśnie pan profesor wniósł największy wkład w merytoryczne przygotowanie wniosku – mówi Rektor PWSIiP, dr hab. Robert Charmas.
Prawo będzie trzynastym kierunkiem, który można studiować na uczelni. Obecnie PWSIiP oferuje studia na 12 kierunkach: Informatyka (pierwszego oraz drugiego stopnia), Automatyka i robotyka, Technologia żywności i żywienie człowieka, Pielęgniarstwo (pierwszego oraz drugiego stopnia), Kosmetologia, Fizjoterapia, Dietetyka, Wychowanie fizyczne, Administracja (pierwszego oraz drugiego stopnia), Zarządzanie, Praca socjalna, Filologia angielska z technologia informacyjną.
Wykład prof. Z. Mikołejko
Profesor Zbigniew Mikołejko, filozof religii, związany m.in. Instytutem Filozofii i Socjologii PAN, wygłosił w ramach Uniwersytetu Otwartego PWSIiP kolejny wykład „Świętość w czasach obojętności”. Świętość w swym pierwotnym znaczeniu odnosi się do tego, co święte, i to co przeklęte. I nie chodzi tu o to, iż w samej „świętości” zawarte jest jedno i drugie. Lecz o ten stan rzeczy, iż z samej świętości „wymywa się” – jak mówił Profesor – dzisiaj to wszystko, co od wieków związane było z grozą (karą, grzechem, piekłem itd.). Kto dzisiaj przywiązuje wagę do tego, żeby świętość budziła grozę, jak u zbliżającego się do „krzaku płonącego” (tj. miejsca doświadczenia świętości – Boga) Mojżesza? – pytał Profesor. Obojętność wobec grozy pozwala dzisiaj przyjąć postawę „postprawdy”, czyli mniemania, iż wszystko jest dopuszczalne, a jeśli nawet nie rezygnuje się z samej religii, to niemniej jednak przyjmuje ona jedynie jakiś rodzaj terapii – bardziej pocieszenia niż prawdy.
Jaka jest sytuacja wiary, z którą przecież związana jest świętość, w tym „naszym” świecie? – pytał zebraną publiczność Profesor. I chyba najtrafniej scharakteryzował ją – zdaniem Profesora - amerykański protestancki teolog Harvey Cox w swojej książce The Secular City (1965). The Secular City – miasto świeckie, w którym następuje szybciej niż gdziekolwiek upadek religijnej instytucjonalności (Kościoła); niemniej jednak miasto to nawiedzane jest przez rozmaite „głody religijne”, które zaspakajane są po upadku instytucjonalności bądź „śmierci Boga” inaczej niż do tej pory. To znaczy, religia staje się jakimś własnym – pragmatycznym – systemem, do którego „doszywa się” – jak mówił Profesor – ciągle nowe egoistyczne treści. A to wcale nie jest społecznie bezpieczne, gdyż może niekiedy łatwo przekształcić miasta świeckie w „miasta zbójeckie” – czyli miasta o tendencjach fundamentalistycznych i moralnej upadłości, jak mówi z kolei amerykański dziennikarz Robert D. Kaplan. Kolejny wykład, 19 kwietnia, o godz. 14.30, poprowadzi prof. Krzysztof Meissner pt. „Pytanie o Wszechświat”.